Janusz Nasfeter

Między ministerialną kolaudacją a premierą kinową. Nieformalne i nieoczywiste ingerencje w wybrane filmy powstałe w latach 1957-1968, za kadencji wiceministra kultury i sztuki Tadeusza Zaorskiego

Filmoteka Narodowa – Instytut Audiowizualny ORCID: 0000-0002-6144-8699   doi.org/10.56351/PLEOGRAF.2023.3.03   __________ Streszczenie Tekst szczegółowo odtwarza ścieżkę cenzurowania filmów w okresie, gdy Tadeusz Zaorski był wiceministrem kultury, i analizuje… Czytaj więcej »Między ministerialną kolaudacją a premierą kinową. Nieformalne i nieoczywiste ingerencje w wybrane filmy powstałe w latach 1957-1968, za kadencji wiceministra kultury i sztuki Tadeusza Zaorskiego

Śmieję się z tego co sam wymyślam, czyli o filmowej drodze do debiutanckiego „Sublokatora”

Rozmowa ze scenarzystą, reżyserem, pisarzem Januszem Majewskim, w której artysta opowiada o drodze do fabularnego debiutu w kinie polskim. Twórca opisuje czas studiów w szkole filmowej, prace w Wytwórni Filmów Dokumentalnych, Studiu Małych Form Filmowych Se-Ma-For oraz Telewizji Polskiej. Reżyser z wrodzoną sobie szczerością i humorem dzieli się historiami o kontekstach powstania, artystycznych założeniach i recepcji swoich filmów m.in. surrealistycznego Ronda (1960), ironicznego Albumu Fleischera (1963), czy przewrotnego Sublokatora (1967). Wywiad jest próbą monograficznego opisania fenomenu, jakim na tle ówczesnej kinematografii była twórczość Janusza Majewskiego.

Ostatni sen Janusza Nasfetera. „Królowa pszczół” i inni

Autor artykułu podjął próbę przedstawienia sylwetki twórczej Janusza Nasfetera (1920-1998) – jednego z najwybitniejszych polskich twórców kina poświęconego problematyce dziecięcej – w oparciu o kolaudację Królowej pszczół (1977), jak się okazało ostatni film reżysera w tej tematyce. Stenogram z posiedzenia Komisji Kolaudacyjnej poświadcza, że możliwości wypracowanej przez reżysera formuły twórczej, choć w kilku elementach doskonałej, zostały wyczerpane. Niemniej z dzisiejszej perspektywy warto tę formułę przypomnieć współczesnym widzom. Poszczególne wątki kolaudacji – zwłaszcza fragmenty, które odnoszą się do klisz scenariuszowych i stałych motywów stylu Nasfetera – autor odnosi do innych dzieł, dzięki czemu czytelnik może poznać charakterystyczne cechy całej twórczości filmowej, w której reżyser zajmował się tematyką dziecięcą.

ROZUMIEĆ INACZEJ. Głos niewysłuchanych w “Kolorowych pończochach” Janusza Nasfetera

Przyczynek do analizy drugiego pełnometrażowego filmu Janusza Nasfetera Kolorowe pończochy. Recepcji twórczości Nasfetera już od debiutu towarzyszy szereg nieporozumień, poczynając od zaklasyfikowania go jako reżysera filmów dla dzieci i młodzieży, podczas gdy są to dramaty psychologiczne przeznaczone również dla dorosłej widowni. Jego pozycja jako autora osobnego na tle polskiej kinematografii powoduje mniejsze zainteresowanie badaczy, natomiast nieliczni, którzy zajmują się jego spuścizną, również nie ustrzegli się omyłek. Ponowny uważny ogląd nowel Matylda i Jadźka, wchodzących w skład omawianego w kontekście epoki filmu, pozwala na weryfikację nie tylko popełnianych dotychczas błędów rzeczowych, ale także interpretacyjnych uproszczeń.

Wycinek z historii polskiego kryminału. O „Zbrodniarzu i pannie” Janusza Nasfetera

dziecięcym. Zbrodniarz i panna miał być dla niego testem reżyserskiego warsztatu, „kulturalnym filmem rozrywkowym”. Film spotkał się z jednej strony z negatywnym odbiorem ze strony krytyki, z drugiej odniósł sukces frekwencyjny. Z perspektywy czasu można stwierdzić, że był on dosyć charakterystycznym przykładem filmów kryminalnych, które powstały w latach 60. Bardziej pogłębiona analiza pozwala jednak wskazać w Zbrodniarzu i pannie zarówno oryginalne, broniące się po latach, cechy gatunku, jak i motywy wpisujące się w cały dorobek fabularny Nasfetera.