The Law and The Fist

Western po polsku – o “Prawie i pięści” Jerzego Hoffmana i Edwarda Skórzewskiego w kontekście gatunkowym

ść, który w licznych publikacjach określany zostaje westernem. Autorka przygląda się zatem zagadnieniu gatunku filmowego przywołując dwie koncepcje (Andrew Tudora oraz Roberta Altmana), następnie zaś analizuje strukturę filmu, która najbliższa jest temu gatunkowi filmowemu. Omówiona zostaje też postać protagonisty – Andrzeja Koeniga z naciskiem na cechy westernowe, ale i to, co go od gatunku zdecydowanie odróżnia. Całość wiąże też z popularnością westernu w czasie powstania filmu.

Czas ołowiu. Westernowa historia Armii Krajowej

Na wybranych przykładach filmów o Armii Krajowej autor przedstawia ich proweniencję z westernem – jednym z najpopularniejszych stylów kina gatunkowego, powstałego w Stanach Zjednoczonych, ale także z sukcesami wykorzystywanego przez twórców europejskich i azjatyckich. Historie rewolwerowców walczących  ze złem, były między innymi natchnieniem dla Akiry Kurosawy przy realizacji jego filmów samurajskich. Westernowe schematy można także zobaczyć w arcydziele Andrzeja Wajdy Popiół i diament (1958) i Pigułkach dla Aurelii (1958) Stanisława Lenartowicza. Zwłaszcza ten pierwszy wywarł ogromny wpływ na filmowców, szczególnie amerykańskich, tworzących kino gatunkowe. Polskim westernem okrzyknięto Prawo i pięść (1964) Edwarda Skórzewskiego i Jerzego Hoffmana, w którym schematy historii z Dzikiego Zachodu przeniesiono na tzw. Ziemie Odzyskane. Kolejni twórcy, którzy swych akowskich bohaterów upodobnili do westernowych jeźdźców znikąd – rewolwerowców walczących wedle wyznawanego kodeksu honorowego (przysięgi)  to Marcin Krzyształowicz ze swą Obławą (2012) i Wojciech Smarzowski z Różą (2011). Przypomniano także w tym kontekście mniej znany film Stanisława Różewicza Na melinę (1965). Istotnym jest, że  historie filmowe połączono z losami prawdziwych bohaterów AK, by podkreślić, że także w rzeczywistości niejeden z nich walczył jak rewolwerowcy, a także, by udowodnić, że dzieje AK nadal mogą inspirować twórców kina gatunkowego.