"Pleograf" 2023 nr 4

Marszałek, ten od Reksia – i nie tylko od Reksia



Uniwersytet Śląski
ORCID: 0000-0002-1148-689X
doi.org/10.56351/PLEOGRAF.2023.4.08

Marszałek, ten od Reksia. O Lechosławie Marszałku, słynnym twórcy słynnego pieska, i życiu z bohaterami filmów rysunkowych opowiada Helena Filek-Marszałek. Źródło: Wydawnictwo Publicat

 

Streszczenie

Artykuł stanowi recenzję książki pt. Marszałek, ten od Reksia. Stanowi ona opis życia reżysera, scenarzysty i autora opracowań plastycznych do licznych filmów animowanych. Książka ma charakter wspomnieniowy, subiektywny i popularyzatorski; w sposób syntetyczny przedstawia najważniejsze etapy życia twórcy oraz jego najistotniejsze dokonania, wśród których na czoło wysuwa się wykreowanie tytułowego psa Reksia – bohatera słynnej serii rysunkowej.

 

 

Marszałek, ten od Reksia… i nie tylko od Reksia

Recenzja książki Marszałek, ten od Reksia. O Lechosławie Marszałku, słynnym twórcy słynnego pieska, i życiu z bohaterami filmów rysunkowych opowiada Helena Filek-Marszałek

 

Postać Lechosława Marszałka (1922-1991), choć dobrze znana pasjonatom filmu animowanego, w powszechnej świadomości jest dziś nieco zapomniana. Marszałek należy do pokolenia pionierów – działalność na gruncie animacji rozpoczynał w Łodzi pod okiem Macieja Sieńskiego. W 1951 roku podjął pracę w Oddziale Filmów Rysunkowych WWF w Łodzi, a w roku 1952 przeniósł się do oddziału w Bielsku-Białej, który kilka lat później (1956) został przekształcony w Studio Filmów Rysunkowych. Marszałek debiutował filmem Koziołeczek (1953). W kolejnych latach poświęcił się przede wszystkim animacji dla dzieci. W 1967 roku wykreował postać psa Reksia, który stał się bohaterem serii realizowanych aż do śmierci reżysera w roku 1991. Równocześnie Marszałek tworzył znakomite filmy indywidualne, czego przykładem jest Ballada (1974), oraz cenione filmy o charakterze edukacyjnym, takie jak Ameba (1974) czy Atom (1975). Zrealizował ponadto pełnometrażowe Przygody Błękitnego Rycerzyka (1983). W sumie wyreżyserował ponad 60 filmów[1].

„Tym od Reksia” stał się w latach 70. Książka będąca przedmiotem recenzji jest pierwszym tak obszernym opracowaniem dorobku reżysera, scenarzysty i autora opracowań plastycznych. To subiektywna opowieść Heleny Filek-Marszałek napisana pod opieką literacką Katarzyny Kolskiej – dziennikarki, redaktorki, autorki licznych reportaży, wywiadów, tekstów publicystycznych oraz kilku książek.

Marszałek, ten od Reksia wydaje się odpowiedzią (a tym samym swoistą przeciwwagą) dla książki Królowie bajek. Opowieść o legendarnym Studiu Filmów Rysunkowych autorstwa Leszka K. Talko i Karola Veselego wydanej w 2020 roku przez Wydawnictwo Czarne[2]. Publikacja ta stanowi opowieść o bielskiej wytwórni nie przez pryzmat filmów, a raczej postaci twórców. Całość jest silnie osadzona w obyczajowości PRL. Ukazuje Marszałka jako postać niezwykle twórczą, ale pełną niejednoznaczności. Oto kilka fragmentów: „Bardzo zdolny, kreatywny i twórczy – to widziało się od razu. Studio okazało się dla niego wymarzonym domem na całą resztę życia. Tu tolerowano jego nieprzysiadalność, napady złości, fochy i nierzadko po prostu zwykłe chamstwo”[3]; „W studio zapamiętano dobrze jedną z kolaudacji, gdy to film Wątora został oceniony na celujący. Marszałek dostał ataku szału […]”[4]; „Marszałek najbardziej zazdrosny był o Nehrebeckiego”[5]. Rekonstruując osobowość reżysera, autorzy Królów bajek… skorzystali z licznych wspomnień pracowników SFR – różnorodnych w wydźwięku. Niezależnie od tego, ile prawdy jest w wyżej cytowanych stwierdzeniach, ich siła uwypukla jednak negatywne cechy Marszałka. Autorzy książki nie mieli hamulców w poruszaniu spraw tak delikatnych jak okoliczności samobójczej śmierci reżysera. Książka Talki i Veselego uderza również bezpośrednio w Helenę Filek-Marszałek – „w dodatku jest to amerykańska kariera, od pucybuta do milionera”, sugerując, że wszystko osiągnęła ona dzięki Marszałkowi. Wydobywa również osobiste wątki życia reżysera i jego drugiej żony, w relacji do poprzedniego związku[6].

Marszałek, ten od Reksia – tytuł trafnie zapowiada, z jaką narracją czytelnik będzie miał do czynienia. Nie czynię z tego zarzutu – wręcz przeciwnie. Książka ma charakter popularyzatorski, sięga więc w sposób naturalny po to, co najlepsze, a jednocześnie najbardziej uznane. Filek-Marszałek podkreśla przede wszystkim postać reżysera jako autora opowieści o słynnym psie – bohaterze dwóch serii: Reksio (1967-1986) oraz Reksio i ptaki (1987-1990). Swój stosunek do wspomnień w znacząco zatytułowanym rozdziale – Dla mojego męża – określa w sposób następujący: „Pisanie wspomnień to przywracanie komuś życia. Albo dawanie mu go jeszcze raz, tylko inaczej. Bierze się z chęci ocalenia ludzkiego losu, zwłaszcza gdy towarzyszy nam świadomość, że mieliśmy szczęście być z kimś nieprzeciętnym, wyjątkowym”[7].

Pierwszy rozdział – Słodko-gorzka młodość – to opowieść skonstruowana na podstawie pamiątek, wypowiedzi prasowych oraz zapamiętanych wspomnień reżysera. Helena Filek-Marszałek została jego żoną w 1978 roku (pracę w SFR rozpoczęła 15 lat wcześniej). Autorka sięga do odległych korzeni – do XVIII-wiecznych przodków swego męża. Barwnie i obrazowo opisuje jego dzieciństwo, przy czym cytuje wspomnienia, którymi reżyser dzielił się na łamach prasy, co dodatkowo ożywia narrację. Marszałek urodził się w 1922 roku w Suwałkach. Przykuwają uwagę ciekawostki, jak na przykład to, że imię Lechosław było drugim imieniem, a pierwszego (Zygmunt) bohater książki właściwie nie używał. Sporo informacji dotyczy źródeł zamiłowania przyszłego twórcy postaci Reksia do rysunku. Następnie autorka rekonstruuje wojenną historię męża – kiedy z ojcem, oficerem Wojska Polskiego (i ofiarą zbrodni katyńskiej), uciekał na wschód, przebywał w majątku Odrowąż, na robotach przymusowych, w Bąkowej Górze i Radomsku.

Choć książka nie ma charakteru albumowego, istotną rolę odgrywa w niej warstwa ilustracyjna. Wartością samą w sobie są stare fotografie, archiwalia (dokumenty i korespondencja), a przede wszystkim rysunki Marszałka z lat dziecinnych i młodzieńczych, które przypadły na okres II wojny światowej. Pokazują one znaczny już wówczas potencjał i umiejętność podpatrywania otaczającego świata. Podziw autorki dla męża skutkuje czasem przesadnymi opiniami: „Gdy oglądam rysunki Leszka z czasów wojny, chociażby te zrobione w pamiętniku dla jego mamy, mogę jedynie podejrzewać, że swoim talentem i umiejętnościami przewyższał wielu uczących tam profesorów”[8]. Powtórzmy jednak – to opowieść subiektywna, a nie książka naukowa. W 1945 roku Marszałek osiadł w Łodzi – rozpoczął tam naukę w Szkole Przemysłu Artystycznego. W roku kolejnym podjął w Łodzi współpracę z Maciejem Sieńskim – powojennym pionierem polskiej animacji. O tym interesującym okresie nie dowiadujemy się, niestety, zbyt wiele. W tamtym czasie Marszałek założył również rodzinę. Jego pierwsza żona i dziecko są jednak anonimowi – nie poznajemy nawet ich imion.

Rozdział drugi – Pierwsze kroki w animacji – to opis początków działalności bielskiej wytwórni – wprowadzenie w kontekst, w swoisty klimat epoki oraz prymitywne warunki pracy. W takiej właśnie sytuacji Marszałek pojawia się w Bielsku-Białej. Pierwsze lata działalności zespołu produkcyjnego zrekonstruowane są głównie na bazie materiałów prasowych. Autorka pisze językiem jasnym i komunikatywnym, omawia pierwsze i zarazem bardzo ważne filmy Marszałka – debiutanckiego Koziołeczka (1953) oraz Panią Twardowską (1955). Dopełnienie stanowią tu reprodukcje wycinków prasowych i świetne szkice animacyjne. Od pierwszych produkcji Filek-Marszałek przechodzi do rozwoju telewizji i dobranocek; zaznacza rolę, jaką w działalności SFR miały poszukiwania bohaterów filmu seryjnego – w skrótowy sposób (i nieco nazbyt uproszczony) opisuje początki Bolka i Lolka. W tym kontekście zwraca uwagę szczególne podejście Marszałka do sposobu kreacji postaci. Gdy w jednym z odcinków słynnej serii para bohaterów miała chwycić za broń, reżyser „kategorycznie zaprotestował”. Tu jednak pojawia się pewna rysa: w kontekście bajki Marszałek zaprotestował, lecz w rzeczywistości broń go fascynowała; w późniejszych latach był bywalcem strzelnicy, o czym z książki się nie dowiemy.

Rozdział trzeci, Spotkanie, wprowadza wątek autobiograficzny – należy tutaj zaznaczyć, że Helena Filek-Marszałek sama jest twórczynią o bardzo interesującym dorobku i jej wspomnienia w tym kontekście stanowią istotną wartość[9]. Autorka krótko opisuje swoje dzieciństwo, czas nauki w Państwowym Liceum Technik Plastycznych w Bielsku-Białej oraz trudności, z jakimi musiała się wówczas zmierzyć. (Na marginesie: nauczyciel z PLTP, który polecił autorkę do SFR, to nie Władysław Szostek, ale Władysław Szostak, zasłużony artysta ze środowiska bielskiego). Dalej Filek-Marszałek wspomina realia pracy plastyka w przemyśle; w interesujący sposób opisuje początki swojej pracy w wytwórni oraz nawiązanie relacji z Lechosławem Marszałkiem. Swoiste dopowiedzenie stanowią tutaj ilustracje – pocztówki przesyłane przez Marszałka. Autorka opisuje swego późniejszego męża w tonie podziwu: to relacja uczeń – nauczyciel, a nawet więcej, uczeń – mentor: „Czasami się radził, szukał pomysłu, pytał, co myślę – było to dla mnie ogromne wyróżnienie, że on, znany reżyser i współtwórca bielskiego studia, pyta mnie o radę”. W kontekście relacji z zespołem pracowniczym czasem dorzuca anegdoty: „Niektórzy pracownicy do dziś wspominają Leszka czołgającego się po korytarzu wytwórni, gdy próbował pokazać animatorom zmęczonego, a raczej słaniającego się na nogach Reksia”[10]. W tej narracji trudny charakter Marszałka nie znalazł odzwierciedlenia.

Dochodzimy do wątku kluczowego. W rozdziale Narodziny Reksia poznajemy stosunek reżysera do zwierząt oraz suczkę Trolę – pierwowzór głównego bohatera serii oraz jej specyfikę polegającą na żartach sytuacyjnych. Gagi były niezwykle istotne, ale nie tylko. Reksio to swoiste odzwierciedlenie wrażliwości i czujności Marszałka. Filmy o perypetiach sympatycznego pieska mają przesłanie o wymiarze głęboko humanistycznym. Prezentują takie wartości, jak dobroć, uczciwość czy opiekuńczość. Te proste historyjki miały skłaniać do przemyśleń, a pomysły przynosiła codzienność. Inspiracją był na przykład remont kuchni, który w filmie przełożył się na odzwierciedlenie realiów Polski Ludowej – trudności materiałowe, partactwo wykonania itp. (Reksio remontuje). W rozdziale tym Filek-Marszałek ciekawie opisuje proces twórczy, który przekładał się na szczególny charakter tej w zasadzie autorskiej serii. Marszałek był przecież twórcą scenariuszy, opracowań plastycznych i często reżyserem. Dalej poznajemy cały proces realizacji – od scenopisu opisowego i obrazkowego, poprzez animację, do udźwiękowienia. Cenne uzupełnienie stanowi warstwa ilustracyjna – projekty, materiały produkcyjne, archiwalne zdjęcia twórców czy wreszcie wizerunki zdobytych nagród. Wątek produkcyjny to również okazja do wspomnień na temat ocen filmów i ingerencji cenzorskich; z perspektywy czasu dość zabawnych. W kontekście realizacji Reksia Marszałek jest ukazany jako perfekcjonista, który nie znosi bylejakości, nie toleruje błędów i chodzenia na skróty. Filek-Marszałek nieco usprawiedliwiająco pisze: „Wszystko musiało być zrobione na najwyższym poziomie […]. Niektórzy uważali, że się czepia, że szuka dziury w całym, że jest zbyt surowy i wymagający”[11].

Autorka niewiele miejsca poświęca filmom indywidualnym swego męża – skądinąd bardzo niedocenionym; wątek ten pojawia się w rozdziale kolejnym: Dzielny rycerzyk ratuje studio. Szczególną wartość mają w tych fragmentach wspomnienia z produkcji filmu Ballada (1974), do którego Filek-Marszałek wykonała znakomite opracowanie plastyczne. Rozdział ten traktuje jednak przede wszystkim o pełnym metrażu – Przygodach Błękitnego Rycerzyka (1983), który zrealizowano na bazie serii z lat 60. Materiał z odcinków został uzupełniony o nowe sceny i wprowadzono dialogi, uzyskując zupełnie nową jakość. Powodzenie Przygód… przekonało ostatecznie reżysera do realizacji pełnometrażowego Reksia, którego temat scenariusza – Reksiowe cyrki – został zamieszczony w książce. Produkcja miała zwieńczyć pracę Marszałka w SFR. Film nigdy nie powstał. Autorka zadaje pytanie, dlaczego w wytwórni nie podjęto się realizacji, i nie znajduje odpowiedzi…

Mistrz i nauczyciel to rozdział, który można potraktować jako swoisty aneks do książki. Autorka dostrzega wady męża: „Czasem bywał nerwowy i porywczy, dosadnie krytykował, gdy coś było wykonane niestarannie, źle lub bezmyślnie. Ale za tą jego porywczością i oczekiwaniem perfekcji stała zawsze jedna myśl: film […] miał być doskonały”[12]. To niejako teza, którą treść rozdziału udowadnia. Autorka przytacza tutaj wypowiedzi współtwórców filmów o Reksiu. Są jednostronne – kreują obraz wyidealizowany, człowieka niemal wyłącznie przyjacielskiego, uwielbiającego żartować. Brakuje w tym miejscu balansu, przez co całość traci autentyzm, ale można taką strategię tłumaczyć subiektywnością przekazu osoby bliskiej bohaterowi.

Jak zostałam mamą Reksia ponownie stanowi wypowiedź autobiograficzną. Autorka, wspominając o tragicznej śmierci swego męża, nie zagłębia się w szczegóły: „To dla mnie trudne i bolesne. Zresztą… zrobili to inni, wkraczając brutalnie w nasze życie, naruszając ludzką intymność i godność, bez odrobiny wrażliwości”[13]. Takie podejście autorki należy uszanować. Dalej Filek-Marszałek opisuje „współczesne życie Reksia”, na które zasadniczy wpływ ma powołana przez nią Fundacja imienia Heleny i Lechosława Marszałków. Wspiera, promuje i realizuje ona szeroko pojęte inicjatywy prospołeczne oraz kulturalne. Bohater słynnej serii pojawia się dziś w najrozmaitszych kontekstach: od okolicznościowych pamiątek i gadżetów, poprzez książeczki dla dzieci, po wydarzenia sportowe i działania dobroczynne. Fundacja wspiera również (Reksio muzealnik) Muzeum Dobranocek w Rzeszowie, do którego Filek-Marszałek przekazała pamiątki po mężu. Reksio ma już nawet pomniki, upamiętniające zarazem postać jego twórcy. W zakończeniu pt. Czekaj na mnie pojawia się też idea ławeczki Lechosława Marszałka – kilka miesięcy temu zrealizowana w Bielsku-Białej.

Książkę uzupełniają zestawienia filmów zrealizowanych i współrealizowanych przez Marszałka; przyznanych jego filmom nagród oraz wręczonych mu medali i odznaczeń. Odczuwalny jest brak końcowej bibliografii, niepozwalający na identyfikację źródeł cytatów (szczególnie wypowiedzi samego bohatera), a te odgrywają w książce bardzo istotną rolę.

Należy jeszcze raz podkreślić, że nie mamy tu do czynienia z publikacją naukową. Cel tej książki był jednoznaczny: polegał na ocaleniu od zapomnienia i spopularyzowaniu zasłużonej dla polskiej animacji postaci. Całościowy obraz to portret bohatera pomnikowego, nieco wyidealizowany, zdominowany przez postać Reksia. W tekście zaistniała pewna przesada w przedstawieniu świadectw oraz relacji o charakterze gloryfikującym. A postać Marszałka tak czy inaczej skutecznie się broni swym indywidualizmem i wyrazistością, choć właściwie bronić się nie musi. O wielkości twórcy świadczą przede wszystkim znakomite filmy, które w dużej mierze świetnie przetrwały próbę czasu. Dla czytelników niezorientowanych w tematyce książka stanowi niezbędną bazę wiedzy, ale pasjonaci i fachowcy również znajdą w niej coś dla siebie. Nie tylko na temat Marszałka, ale także o samej Helenie Filek-Marszałek. Książka może stanowić jedno ze źródeł oraz przyczynek do kolejnych opracowań dotyczących polskiej animacji; sporo jest w tym zakresie do zrobienia.

 

Bibliografia

Marszałek, ten od Reksia. O Lechosławie Marszałku, słynnym twórcy słynnego pieska, i życiu z bohaterami filmów rysunkowych opowiada Helena Filek-Marszałek, opieka literacka
K. Kolska, Wydawnictwo Publicat, Poznań 2022.

Studio Filmów Rysunkowych w Bielsku‑Białej. Katalog Filmów, red. M. Woźny, Studio Filmów Rysunkowych, Bielsko‑Biała 2005.

K. Talko, K. Vesely, Królowie bajek. Opowieść o legendarnym Studiu Filmów Rysunkowych, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2020.

 

Informacja

Artykuł powstał w ramach projektu NCN nr rej. 2023/07/X/HS2/01360

 

_________

Marszałek, the one with Reksio… and not only Reksio

A review of a book Marszałek, ten od Reksia. O Lechosławie Marszałku, słynnym twórcy słynnego pieska, i życiu z bohaterami filmów rysunkowych opowiada Helena Filek-Marszałek

Keywords
Lechosław Marszałek, animated film, cartoon, Studio Filmów Rysunkowych, Bielsko-Biała, Reksio

Abstract
The article is a review of the book on Lechosław Marszałek. The reviewed book tells a life story of the director, screenwriter and author of artwork for numerous animated films. The presents in a synthetic way the most important stages of the artist’s life and his most significant achievements, among which the creation of the title dog Reksio – the hero of the famous cartoon series – comes to the fore.

________

Biogram

Patryk Oczko – Ukończył Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych w Bielsku-Białej (2003). Absolwent archeologii (2008) i historii sztuki (2010) na Uniwersytecie Jagiellońskim. W latach 2009-2012 związany z Muzeum Archeologiczno-Etnograficznym w Łodzi, następnie, w 2012 r., z Muzeum w Bielsku-Białej. Od 2013 r. kieruje Działem Sztuki w Muzeum Miejskim w Tychach – obecnie jako kustosz dyplomowany. Stopień doktora nauk humanistycznych w zakresie nauk o sztuce uzyskał na Wydziale Nauk Historycznych i Pedagogicznych Uniwersytetu Wrocławskiego (2019). Członek Stowarzyszenia Historyków Sztuki (od 2013 r. członek Zarządu). Nagrodzony w LXI Konkursie im. ks. prof. Szczęsnego Dettloffa na prace naukowe młodych członków Stowarzyszenia Historyków Sztuki w kategorii prac naukowych oraz wyróżniony w Konkursie Marszałka Województwa Śląskiego za Wydarzenie Muzealne Roku 2015. Od 2020 r. zatrudniony jako adiunkt w Instytucie Nauk o Sztuce Uniwersytetu Śląskiego; w 2023 r. otrzymał grant NCN „Miniatura” na realizację projektu o Studiu Filmów Rysunkowych w Bielsko-Białej. Kontakt: patryk.oczko@us.edu.pl.

 

 

  1. Studio Filmów Rysunkowych w Bielsku‑Białej. Katalog Filmów, red. M. Woźny, Studio Filmów Rysunkowych, Bielsko‑Biała 2005.
  2. K. Talko, K. Vesely, Królowie bajek. Opowieść o legendarnym Studiu Filmów Rysunkowych, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2020.
  3. Tamże, s. 79.
  4. Tamże, s. 129.
  5. Tamże, s. 130.
  6. Tamże, s. 151, 221.
  7. Marszałek, ten od Reksia. O Lechosławie Marszałku, słynnym twórcy słynnego pieska, i życiu z bohaterami filmów rysunkowych opowiada Helena Filek-Marszałek, opieka literacka K. Kolska, Wydawnictwo Publicat, Poznań 2022, s. 5 i n.
  8. Tamże, s. 45.
  9. W czołówkach zrealizowanych filmów twórczyni figuruje jako Halina Filek, później zaś Halina Filek-Marszałek.
  10. Marszałek, ten od Reksia…,, s. 108.
  11. Tamże, s. 131.
  12. Tamże, s. 172.
  13. Tamże, s. 191.

 

19 grudnia 2023